środa, 29 czerwca 2011

Pij wodę i chudnij

Powszechnie wiadomo, że woda jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jej niedobory mogą w krótkim czasie doprowadzić do dużych spustoszeń w organizmie - procesy metaboliczne ulegają zaburzeniu, przez co czujemy się nie tylko osłabieni, ale również  nasza skóra traci jędrność i naturalny blask.

W rezultacie u kobiet pojawia się niechciana "pomarańczowa skórka" na udach i pośladkach, a próby pozbycia się zbędnych kilogramów mogą kończyć się niepowodzeniem. Dlatego warto pamiętać, że tak na prawdę woda jest sprzymierzeńcem w walce o szczupłą sylwetkę. W jaki sposób powoduje więc utratę zbędnych kilogramów?


Zmniejsza uczucie głodu


Wprowadzenie zdrowego sposobu odżywiania się korzystnie wpływa na funkcjonowanie całego organizmu, co w połączeniu z regularną aktywnością fizyczną skutkuje utratą nadmiarowych kilogramów w stosunkowo krótkim czasie. Zwykle jednak organizm dość szybko orientuje się, że dostarczany pokarm ma inną wartość odżywczą, gdyż wyeliminowanie kilku słodkich przekąsek z jadłospisu pozwala uniknąć nawet kilkuset kalorii dziennie. Właśnie wtedy najczęściej pojawia się nieprzyjemne uczucie głodu.


Podstawą zbilansowanej diety powinny być częste, regularne posiłki oraz zdrowe przekąski - warzywa, czy w umiarkowanej ilości owoce bądź orzechy. Nie zawsze jednak mamy pod ręką niskokaloryczną przekąskę, więc zamiast sięgać po coś niedozwolonego, kiedy "przyjdzie nam na coś ochota",  warto po prostu napić się wody. Woda zmniejszy uczucie głodu i pozwoli dotrwać do kolejnego posiłku, bez konieczności spożycia kalorycznych przekąsek.


Zmniejsza wielkość spożywanych posiłków


Niektórzy dietetycy zalecają picie szklanki wody na pół godziny przed planowanym posiłkiem. Taka ilość wody częściowo wypełniając żołądek, będzie potęgowała uczucie sytości i zmniejszy ilość spożytego jedzenia.


Bezkalorycznie gasi pragnienie


Woda w przeciwieństwie do soków, czy słodkich napojów, zarówno gazowanych, jak i niegazowanych gasi pragnienie na dłużej. Napoje i soki bardzo często zawierają cukier, bądź inne substancje słodzące, które potęgują uczucie pragnienia. Cukier jest również źródłem pustych kalorii, które utrudniają walkę ze zbędnymi kilogramami.


Dlatego też, jeśli chcesz ugasić pragnienie, możesz śmiało sięgnąć po wodę mineralną!


Reguluje procesy metaboliczne


Wszystkie procesy chemiczne zachodzące w organizmie potrzebują do prawidłowego przebiegu odpowiedniej ilości wody. W związku z tym właśnie woda bezpośrednio wpływa na tempo przemiany materii, przez co reguluje procesy związane z wchłanianiem, metabolizmem i wydalaniem substancji odżywczych w obrębie organizmu.

Przyspieszenie metabolizmu ma kluczowe znaczenie w procesie odchudzania, gdyż pozwala na efektywną utratę kilogramów - a właśnie to mobilizuje najbardziej.


Pozwala usunąć toksyny z organizmu


Woda regulując metabolizm, jednocześnie pozwala usuwać zbędne produkty przemiany materii z organizmu. Nadmiar toksyn jest niekorzystny dla zdrowia, co nierzadko skutkuje osłabieniem, pogorszeniem samopoczucia oraz problemami ze skórą i cerą. Dlatego też warto pić niegazowaną wodę mineralną, aby regularnie oczyszczać organizm z toksyn i zapewnić jego prawidłowe funkcjonowanie na co dzień.


Dostarcza niezbędnych składników mineralnych


Organizm do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje dostarczania w codziennej diecie odpowiedniej ilości białek, tłuszczy, węglowodanów, witamin oraz mikro i makroelementów. A właśnie minerały odpowiadają za prawidłowe funkcjonowanie organizmu, między innymi czynność serca, pracę mięśni, czy całego układu nerwowego. Sięgaj więc każdego dnia po niegazowaną wodę mineralną, która zapewni odpowiedni poziom elektrolitów w twoim organizmie sprawiając, że będziesz czuła się pełna siły i energii do działania.


Woda na co dzień


Lekarze zalecają, aby każdego dnia przyjmować co najmniej 2 litry płynów, a w okresie upałów ? więcej, aby regularnie gasić pragnienie i zapewnić równowagę wodno - elektrolitową w organizmie. Jeśli zależy ci na skutecznej utracie kilogramów, zastąp słodkie napoje, czy soki - niegazowaną wodą mineralną, a już za kilka tygodni zauważysz na wadze efekty swoich starań.

--
Stopka

Źródło: www.i-apteka.pl

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

poniedziałek, 27 czerwca 2011

Kolory, których nie należy łączyć

Autorem artykułu jest Sagiopl



Sztuka właściwego łączenia barw jest dość trudna. Ponieważ pierwsze wrażenie często zależy od koloru ubrania, warto stosować się do klasycznych zasad doboru stroju. Tym bardziej, że umiejętność łączenia kolorów sprawdza się nie tylko w dziedzinie mody.

Sztuka właściwego łączenia barw jest dość trudna. Ponieważ pierwsze wrażenie często zależy od koloru ubrania, warto stosować się do klasycznych zasad doboru stroju. Tym bardziej, że umiejętność łączenia kolorów sprawdza się nie tylko w dziedzinie mody.

kolory w naszym życiu

Kolory w stroju wzbogacają nasz wizerunek. Za ich pomocą możemy dodać sobie powagi lub odmłodzić wizerunek. Możemy również stworzyć wrażenie osoby zdecydowanej (kolor czerwony) lub bardziej uległej ( kolor różowy).

Wpływ kolorów na ludzi określa się dzięki tak zwanej symbolice kolorów ( patrz: „W którym kolorze Ci do twarzy”). Jest ona ważna szczególnie wtedy, gdy zależy nam na stworzeniu wrażenia na rozmówcy. Symbolika kolorów jest łatwa i opiera się na powszechnie przyjętych skojarzeniach.

Łączenie kolorów jest już jednak sztuką, której uczą się na przykład studenci kierunków dekoratorskich. Wystrój wnętrz wymaga bowiem takiej synchronizacji kolorów, która będzie odpowiednia dla funkcjonalności danego miejsca. Dlatego inaczej pomalujemy kuchnię, a inaczej pokój gościnny czy sypialnię dziecka.

Poza funkcją użytkową, kolory są również doskonałym regulatorem naszego samopoczucia. Kiedy mamy ochotę na relaks, warto otaczać się zielenią. Jeśli natomiast brakuje nam energii, pomarańczowy doda nam sił i optymizmu. Warto też czasem założyć przysłowiowe różowe okulary!

zasady łącznia kolorów

Istnieje kilka wskazówek, które pomogą nam uniknąć niewłaściwego łączenia kolorów. Wskazówki te wynikają z zasad dobrego smaku. Chociaż wiadomo, że o gustach się nie dyskutuje, jednak w kwestii ubioru warto czasem się dokształcić.

- Zestawienie bieli z czernią. Te dwa kolory świetnie się komponują i dobrze prezentują.

Uwaga: nie łączymy czarnych skarpetek z białym obuwiem i odwrotnie. Wszyscy o tym wiedzą, jednak często z pośpiechu czy innej przyczyny pojawiają się takie niedopatrzenia

- Czarny z innymi kolorami. Z czarnym wszystkie kolory dobrze się komponują. Najlepiej
jest łączyć z czarnym kolory kontrastowe, jednak nie jest to konieczne.

- Biały. Biały kolor wygląda dobrze z większością kolorów. Najlepiej prezentuje się w
mocnym kontraście. Pamiętajmy jednak, że sam biały poszerza.

- Czerwony. Nie łączymy czerwieni z żółtym, zielonym, fioletowym, jasnoniebieskim,
różowym. Najkorzystniej czerwień prezentuje się z czernią i bielą, a także ze złotem.

- Żółty. Nie łączymy z czerwonym, ale z wiśniowym może wyglądać ciekawie. Nie
komponuje się z różowym.

- Niebieski. Nie łączymy z zielonym, fioletowym, czerwonym. Z żółtym wygląda
nieestetycznie.

cenne wskazówki

Pamiętajmy o tym, że kolory powinny ze sobą współgrać. Podstawą jest odpowiednie nasycenie kolorów. Nasycenie kolorów oznacza ich intensywność.

Za każdym razem, gdy nie jesteśmy pewni danego zestawienia, warto założyć ubranie i ocenić całość. Czasami połączenia, które uznalibyśmy za niedopuszczalne, okazują się trafione. Wystarczy je wypróbować.

Ponadto, zasady łączenia kolorów nie dotyczą na przykład wzorów na ubraniu, takich jako logo czy rysunki. Tutaj często ceni się abstrakcyjne pomysły.

Na koniec pamiętajmy o tym, że przed wyjściem należy ocenić ubranie pod katem miejsca, do którego się udajemy. Nie zapominajmy także o tym, że dobry nastrój odwraca uwagę od ewentualnego niedopatrzenia w stroju.

---

Sagio.pl - Dowiedz się czego chcą od Ciebie kobiety!


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

wtorek, 21 czerwca 2011

Zaparcia i zatwardzenie - leczenie i profilaktyka - NAJSKUTECZNIEJSZE LEKI NATURALNE

Autorem artykułu jest Dr Grand



Zaparcie czyli spowolnione działanie jelit często wiąże się z bólem ale pocieszający jest fakt łatwej identyfikacji przyczyny dolegliwości. Najczęściej jest to: złe odżywianie (mało włókien i płynów), stres, leki lub brak ruchu. Na zatwardzenie wystarczą domowe sposoby wypunktowane poniżej...

Celna diagnoza. Wiele osób cierpi na urojone zaparcia, które często wywołane są błędną informacją o minimum 1 stolcu dziennie. Potrzeba opróżniania się jest zróżnicowana indywidualnie - prawidłowa częstotliwość to 3 stolce dziennie ale również 3 tygodniowo. 

Płyny. Minimum 6 szklanek różnych płynów dziennie, najlepiej 8 wody mineralnej.

Włókna pokarmowe (błonnik) - zalecana dzienna dawka dla dorosłego to 20-35g, cierpiący na zaparcia min. 30g. Źródłem włókien są węglowodany złożone np. niełuskane ziarna, owoce i warzywa.

Przykładowy zestaw: pół filiżanki zielonego groszku (5g), jabłko (3g), porcja płatków śniadaniowych z pełnego ziarna (13g).

Najbogatsze źródła włókien: gotowana fasola, śliwki, figi, rodzynki, prażona kukurydza, płatki owsiane, gruszki oraz orzechy. Zwiększenie poziomu włókien w diecie musi być stopniowe, inaczej grożą wzdęcia i bóle brzucha. Dla osób, które nie przepadają za powyższymi produktami celną alternatywą jest dodatkowa suplementacja błonnikiem witalnym.

Ruch pomaga jelitom przyśpieszając przechodzenie pokarmów przez przewód pokarmowy. Chodzenie i spacery są zalecane kobietom ciężarnym często cierpiącym na zaparcia jednak codzienny 20-30minutowy spacer jest wskazany każdemu.

Właściwa pora. Wiele osób oddanie stolca dostosowuje do planu dnia - przytrzymywanie wypróżnienia może prowadzić do zaparcia. Najlepszą porą na oddanie stolca jest czas po którymś posiłku w ciągu dnia.

Relaks. W chwili nasilonego stresu ruch jelit ustaje. Jeśli przyczyną zaparć jest nasilone napięcie nerwowe pomocna może być wizyta u specjalisty lub roślina antystresowa Gynostemma królewska.

Spontaniczny śmiech działa korzystnie na jelita i łagodzi stres.

Nadużywanie leków przeczyszczających może nasilić zaparcia, gdyż jelita po pewnym czasie przyzwyczajają się do leku. Najlepiej w ogóle z nich nie korzystać.

Naturalne środki przeczyszczające to doskonała alternatywa dla tradycyjnych leków. Ich głównym składnikiem są najczęściej nasiona Psyllium - skoncentrowana postać włókien pochodząca z rośliny babki płesznik (wspomniany Błonnik witalny). W przeciwieństwie do syntetyków nie powodują przyzwyczajenia i są bezpieczne nawet przy długim okresie kuracji - ważne aby popijać je dużą ilością wody. Osobiście stosuje kurację babką od kilku miesięcy i szczerze polecam każdemu nawet profilaktycznie.

Ostatecznie lewatywa lub czopek glicerynowy to najszybsza i skuteczna walka z naprawdę dokuczliwym zaparciem. Ważne aby te rozwiązania były stosowane rzadko, gdyż w przeciwnym razie może dojść do rozleniwienia jelita grubego, co pogarsza sytuację. Do lewatywy używa się tylko i wyłącznie zwykłej wody, ewentualnie z dodatkiem soli kuchennej!

Weryfikacja przyjmowanych leków. Zaparcia są nasilane przez: leki zobojętniające, zawierające związki glinu, przeciw chorobie Parkinsona, preparaty wapnia, leki moczopędne, narkotyki, fenotiazyna, leki uspokajające oraz trójpierścieniowe leki przeciw depresji.

Unikaj zaparciogennych pokarmów, które należy wytypować indywidualnie, np. mleko u jednych wywołuje zaparcia u innych rozwolnienie. Osoby z zaparciem na podłożu spastycznym (nadmierny, przedłużony skurcz jelit często z kurczowymi bólami brzucha; zespół jelita drażliwego) nie powinny jeść fasoli strączkowej, kalafioru i kapusty.

Unikaj obfitych posiłków przy zaparciach spastycznych - przejadanie się pogarsza sytuację.

Ostrożnie z ziołami o działaniu rozwalniającym. Medykamenty zawierające sok z aloesu, senes, szakłak, rabarbar (rzewień lekarski), kruszynę, korzeń mniszka lekarskiego (mlecz) są szczególnie zalecane jednak podobnie do leków chemicznych nie można ich przedawkować - zawsze należy stosować zgodnie z dołączoną instrukcją. Wyjątkową mieszanką ziół jest szczególnie często zalecany preparat o nazwie Triphala lub czysty, nieprzedawkowalny Błonnik witalny.

Nie wolno przeć przy wypróżnianiu, gdyż jest to główna przyczyna wystąpienia bolesnych hemoroidów i rozpadlin odbytu, które z czasem mogą nasilać zaparcia wskutek zbliznowacenia i wtórnego zwężenia odbytu. Dodatkowo silne parcie powoduje skok ciśnienia krwi i zwolnienie czynności serca, co może być niebezpieczne u osób starszych i cierpiących na chorobę wieńcową.

Unikaj płynnego oleju (np. roślinny, sojowy czy z oliwek) gdyż tworzy on w żołądku cienką błonkę utrudniającą trawienie węglowodanów i białek. Trawienie opóźnia się nawet do 20 godzin, co prowadzi do procesów gnilnych, wytwarzania gazu i zalegania substancji szkodliwych w jelicie grubym i okrężnicy. Natomiast naturalne oleje (np. zawarte w orzechach, owocach awokado czy w ziarnach zbóż) są uwalniane powoli nie utrudniając trawienia i nie powodując zaparć.

PORADA LEKARSKA

Gdy zaparciom towarzyszą następujące dolegliwości należy udać się do lekarza: bóle, wzdęcia (niedrożność jelit), widoczna krew w stolcu; inne niepokojące oznaki to powtórzenie zaparcia w ciągu 3 tygodni i uniemożliwiony normalny tryb życia.

LECZENIE ZAPARCIA NATURALNYMI SPECYFIKAMI

-Błonnik witalny - wyselekcjonowane nasiona babki płesznikTriphala - kompleksowa regulacja układu pokarmowego

-Gynostemma królewska - ziele antystresowe i wzmacniające

-Ostropest plamisty - naturalna detoksykacja organizmu

-LUX VITALE, (Colostrum), najlepszy suplement odpornościowy o szerokim spektrum działania 

---

Więcej > Domowe Leczenie Naturalne Zaparcia

W serwisie 4 ebooki zdrowotne do pobrania ZA DARMO!!!


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

niedziela, 19 czerwca 2011

Zrosty pooperacyjne - jak zapobiegać

Autorem artykułu jest Elżbieta Kamińska



Miałaś niedawno operację, cesarskie cięcie lub cierpisz na endometriozę? Odczuwasz silne, tępe bóle brzucha, masz uczucie ciągnięcia? To mogą być zrosty. Badania wykazały, że zrosty pooperacyjne powstają u ponad 90 procent pacjentów, którzy przeszli zabieg chirurgiczny lub ginekologiczny. Tymczasem ich powstaniu można zapobiec.

Zrosty to nieprawidłowe połączenia pomiędzy tkankami i narządami wewnętrznymi. Powstają niemal po każdej operacji chirurgicznej. Przecięcie chirurgiczne tkanek, usunięcie fragmentu lub całego narządu czy podrażnienie otrzewnej przez jej otarcie uruchamia proces gojenia się rany - powstaje skrzep zamykający naczynia krwionośne, odtwarzają się połączenia pomiędzy tkankami, następuje też regeneracja nabłonków i powstanie blizny. Zrosty to właśnie pasma włóknistych zbliznowaceń tkanek, które powstają wewnątrz ciała. Można je znaleźć w całym organizmie pomiędzy niemal wszystkimi narządami i tkankami. Niekiedy jednak ta uszkodzona tkanka nie formuje samej tylko blizny, ale wchodzi w kontakt z innym obszarem objętym stanem zapalnym i powstaje pasmo tkanki bliznowatej - zrost - pomiędzy dwoma obszarami. W efekcie odczuwamy przewlekłe, nawracające bóle w podbrzuszu czy też w innym miejscu, gdzie doszło do nieprawidłowego zrośnięcia tkanek.

Zrosty w przebiegu pooperacyjnym mogą prowadzić do poważnych powikłań w postaci:
- niedrożności jelit - jest to najpoważniejsze powikłanie, które najczęściej wymaga leczenia operacyjnego (powtórnej operacji), uwolnienia zrostów i przywrócenia drożności przewodu pokarmowego
- dysfunkcji przewodu pokarmowego związanej ze zwężeniem jelita, co powoduje wzdęcia i dolegliwości bólowe
- niepłodności - zrosty zlokalizowane w miednicy małej i wewnątrz narządu rodnego (np. po cięciu cesarskim).
- zespołów bólowych

Nie wszystkie zrosty powodują dolegliwości w obrębie jamy brzusznej. Przykładowo zrosty pokrywające jajniki powodują dolegliwości bólowe, a zaburzenia związane są ze zmianami objętości funkcjonującego jajnika. Objawy związane z powstawaniem zrostów po zabiegach mogą się pojawić nawet 10 lat po operacji. Zrosty powodują niepłodność poprzez zmianę stosunków anatomicznych pomiędzy jajowodami i jajnikami, pokrywając powierzchnie jajników uniemożliwiają prawidłową owulację.

Największym odsetkiem ryzyka powstania zrostów pooperacyjnych charakteryzują się zabiegi wykonywanie na jajnikach i jajowodach, usunięcie torbieli jajników, ciąży pozamacicznej, zrostów okołoprzydatkowych, usunięcie mięśniaków oraz operacji wykonywanych w trakcie toczącego się stanu zapalnego w miednicy mniejszej. Ryzyko istnieje także w różnego rodzaju histerektomiach (usunięcie macicy) oraz przy operacjach sterylizacji jajowodów i cesarskiego cięcia. Ta ostatnia, często traktowana przez kobiety jako zwykły zabieg mający uchronić przed wielogodzinnym bolesnym porodem, jest w rzeczywistości operacją chirurgiczną. Dlatego zakwalifikowanie ciężarnej lub rodzącej do cięcia cesarskiego powinno być poprzedzone przedstawieniem jej wszystkich za i przeciw. Patologiczne zrosty, często powstające po takiej operacji, mogą być później przyczyną dyskomfortu życia codziennego, ale też komplikacji przy kolejnym cesarskim cięciu.

Zrosty różnią się postacią - od cienkich i prawie przezroczystych do grubych, gęstych i nieprzezroczystych. U kobiet z endometriozą mogą one przytwierdzać jajnik do bocznej ściany miednicy lub rozciągać się między pęcherzem moczowym a macicą. Endometrioza może wywoływać miejscowe stany zapalne, które są kluczowym czynnikiem powstawania zrostów. W niektórych przypadkach, zrosty mogą rozwinąć się do tego stopnia, że powodują zjawisko tak zwanego „unieruchomienia" macicy.

Zrostom i komplikacjom, jakie powstają w ich wyniku można jednak zapobiec. Na rynku pojawiły się preparaty zapobiegające powstawaniu zrostów pooperacyjnych, np. Hyalobarrier Gel. To kwas hialuronowy w postaci gęstego, lepkiego żelu. Kwas hialuronowy to jeden z głównych składników ludzkiej tkanki łącznej oraz nabłonkowej i międzybłonkowej. Dzięki wysokiej lepkości żel idealnie przylega do powierzchni tkanek i ścian jamy brzusznej, tworząc barierę oddzielającą tkanki podczas fazy regeneracji po zabiegu chirurgicznym.

Jest wskazany do zapobiegania tworzeniu się zrostów pooperacyjnych lub do zmniejszania ich liczby i ciężkości po zabiegach operacyjnych w obrębie jamy brzusznej i miednicy. Pozostaje w miejscu aplikacji 7 dni, dając w tym czasie maksimum ochrony przeciwzrostowej w czasie krytycznym, kiedy może dojść do ich powstania, czyli w ciągu 3-5 dni. Żel jest całkowicie wchłaniany i degradowany naturalną drogą w ciągu 4 tygodni po zastosowaniu.

Hyalobarrier Gel uzyskał pozytywną opinię oraz rekomendację Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego jako preparat o wysokim bezpieczeństwie stosowania i najlepiej udokumentowanej skuteczności zapobiegania powstawaniu zrostów.

Profilaktyka powstawania zrostów jest zalecana kobietom w wieku reprodukcyjnym, które planują jeszcze posiadanie potomstwa. Do zabiegów szczególnego ryzyka powstawania zrostów należą:

- zabiegi usuwania torbieli
- zabiegi dotyczące usuwania endometriozy
- zabiegi przeprowadzane na jajowodach
- usuwanie mięśniaków, szczególnie na ścianie tylnej
- adhezjoliza wcześniej powstałych zrostów
- operacje histeroskopowe u kobiet planujących posiadanie potomstwa

Zastosowanie żelu zapobiegającego powstawaniu jest wskazane także u pacjentek, u których w kolejnej laparotomii stwierdzono trudności z otwarciem powłok i dostępem do pola operacyjnego. Może to ułatwić kolejne operacje u takich kobiet.

Warto przed planowaną operacją, po konsultacji z lekarzem, zaopatrzyć się w preparat, aby uniknąć ryzyka wystąpienia zrostów pooperacyjnych.

---

RECTUS PR


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

sobota, 18 czerwca 2011

Jak skutecznie rzucić palenie?

Autorem artykułu jest Wiola T



Rzucanie palenia to prawdziwe wyzwanie.
Nikotyna uzależnia tak bardzo,ze terapia odwykowa często okazuje się niepowodzeniem. Przedstawiam mój sposób dzięki któremu udało mi się 6 miesięcy temu pozbyć nałogu.

Wszyscy wiemy jak negatywny wpływ na nasz organizm i na nasze życie ma palenie papierosów. Palenie kojarzy się przede wszystkim z rakiem płuc, ale w rzeczywistości, papierosy mogą powodować znacznie więcej nowotworów złośliwych. Wiele osób podchodziło do rzucania przynajmniej raz, a niektórzy nawet kilka razy i niestety bez zadowalających rezultatów. Ja sama próbowałam rzucić palenie przynajmniej 5 razy, korzystałam z takich środków wspomagających jak plastry nikotynowe, czy gumy, ale niestety za każdym razem kończyło się to powrotem do nałogu. Palenie mnie prześladowało i bardzo często miałam do siebie pretensje, że nie potrafię sobie z tym poradzić. Przecież wielu ludziom udało się zwalczyć ten zgubny nałóg, więc dlaczego mi jest tak trudno? Któregoś dnia kolejny raz obudziłam się zła na Siebie, ze nie mam silnej woli i, że nie potrafię poradzić sobie z czymś co nie powinno mieć na de mną żadnej kontroli i powiedziałam do mojej kuzynki, która też paliła ,,zróbmy coś wreszcie i rzućmy palenie,, zaproponowałam żebyśmy wybrały sobie jakiś dzień i tego dnia rzuciły palenie. Kuzynka po krótkim zastanowieniu powiedziała ,,zróbmy,  to dzisiaj,, To była niedziela. Poszłyśmy na papierosa i ustaliłyśmy szczegóły naszego planu, nie czekałyśmy na zakończenie dnia,  żeby wypalić ostatniego papierosa, postanowiłyśmy nasz plan wcielić w życie jak najszybciej. Usiadłyśmy w salonie i na kartce papieru wypisałyśmy masę powodów przez, które chciałyśmy uwolnić się od papierosów, na końcu napisałyśmy, że dziś raz na zawsze uwalniamy się od uzależnienia i się podpisałyśmy. Po czym zabrałyśmy ta kartkę i poszłyśmy na spacer. Gdy już wybrałyśmy miejsce, usiadłyśmy jeszcze raz przeczytałyśmy sobie nasze powody do rzucenia i spaliłyśmy ostatniego papierosa, a wraz z, nim naszą kartkę. Zrobiłyśmy sobie pamiątkowe zdjęcie, które każda z nas umieściła w swoim pokoju w widocznym miejscu i, które cały czas przypomina nam o naszym sukcesie. Udało nam się, ponieważ miałyśmy silną motywacje zwaną ,,przyjaźnią,, żadna z nas nie chciała zawieźć drugiej. Po dwóch miesiącach mój mąż również rzucił palenie. Dlatego uważam na własnym doświadczeniu, że najlepiej jest namówić do rzucenia kogoś jeszcze, a,  wtedy motywacja jest podwójna. Wszystkim, którzy borykają się z takim samym problemem życzę Powodzenia i mam nadzieje, ze uda Wam się tak samo, jak mi.

---

 

http://taktbudowa.blogspot.com


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

środa, 8 czerwca 2011

Czy głodzenie się ma sens?

Autorem artykułu jest Jonatan Przywara



Na początek chciałbym zaznaczyć, że będzie to moja subiektywna opinia na temat głodówki, ponieważ panują na ten temat różne poglądy, nawet wśród lekarz i dietetyków.

Jak nietrudno zauważyć,  głodówka to najpopularniejszy i najstarszy sposób na odchudzanie. Dzieje się tak z oczywistych powodów. Głodzenie się jest tak jakby logicznym sposobem na zbędne kilogramy. Osoba, która ma tych kilogramów trochę do zrzucenia, myśli sobie: „skoro jedzenie spowodowało moją nadwagę, to jeśli przestanę jeść, uda mi się schudnąć”. Taka osoba zaczyna wtedy drastycznie ograniczać ilość spożywanych posiłków lub nawet całkowicie się głodzi.

Na początku widać „pozytywne” efekty. Po kilku tygodniach spada masa ciała i wyraźnie widać, że zmniejszył się obwód w niektórych miejscach na ciele. Poza „pozytywnymi” efektami, występują też efekty negatywne takie jak zmęczenie, osłabienie, bóle głowy, bóle brzucha lub nudności. Są to alarmowe sygnały organizmu, że nie jest prawidłowo traktowany, ale osoba zauważająca „pozytywne” efekty odchudzające, ignoruje te niedogodności.

W rzeczywistości jednak spadek masy ciała i obwodu spowodowany jest utratą dużej ilości wody, a przy dłuższym jej stosowaniu utratą tkanki mięśniowej. Tłuszcz pozostaje praktycznie nie naruszony, ponieważ organizm w sytuacji krytycznej spowalnia przemianę materii i chroni nagromadzone dotąd zapasy energii w postaci tłuszczu.

Czasami zastanawiam się dlaczego jeszcze głodzenie się jest uważane za skuteczną metodę na odchudzanie. Mamy w końcu XXI wiek, o ludzkim ciele i mechanizmach w nim zachodzących, wiemy już naprawdę dużo. W dodatku pojawia się coraz więcej artykułów napisanych przez lekarzy specjalistów lub dietetyków, którzy opisują destruktywne działanie głodówki przy odchudzaniu. Oczywiście są też tacy, którzy popierają tą metodę, ale należą oni do mniejszości.

W tym wpisie skupiłem się tylko na odchudzającym aspekcie głodówki, ale ma ona więcej zastosowań. Między innymi służy do oczyszczania organizmu, chociaż też jest to temat kontrowersyjny, a zdania co do jej skuteczności są podzielone. Jedynym zasadnym zastosowaniem głodówki są okresy przed i po operacyjne lub przed niektórymi badaniami.

---

Darmowy kurs odchudzania - zapisz się!


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

środa, 1 czerwca 2011

Jak schudnąć

Autorem artykułu jest Piotr Kowaliński



Jak schudnąć w miarę szybko i skutecznie. Podstawowe informacje pomagające osiągnąć wymarzoną wagę. Co jeść, czego raczej unikać. Jak ćwiczyć i jak odpoczywać. W jaki sposób motywować się w chwilach zwątpienia.

Często przed wyjazdem na wakacje, balem karnawałowym czy spotkaniem ze starymi znajomymi zastanawiamy się jak schudnąć . Jest wiele rzeczy które można zrobić aby pozbyć się szybko kilku kilogramów, jednak zbyt szybkie tracenie na wadze, zresztą jak każda gwałtowna zmiana, jest niezdrowe a może być wręcz niebezpieczne. Cudowne diety, odchudzające pigułki mogą faktycznie spowodować szybki spadek wagi ciała ale mają też swoje działanie uboczne. Bardzo często wraz z masą ciała zmniejsza się masa mięśniowa a w drastycznych wypadkach może dojść do uszkodzenia serca lub innych organów wewnętrznych. No więc jak schudnąć? Na pewno nie radziłbym korzystania z magicznych wynalazków po zażyciu których mamy obudzić się szczuplejsi. Raczej krok po kroku odchudzać się naturalnie, zdrowo a po osiągnięciu wymarzonej wagi utrzymywać ją. Tylko jak to osiągnąć?
Bilans energetyczny
Policz ile kalorii zjadasz w ciągu dnia. Odchudzanie polega na tym aby zużywać więcej kalorii niż ich przyjmujemy. Aby wygrać tę bitwę dobrze jest wiedzieć ile kalorii spożywamy co dnia.
Spisz na kartce wszystkie rzeczy które zjadasz w ciągu dnia. Noś z sobą mały notatnik i notuj każdą przekąskę, każdy napój i zawartość każdego posiłku. Nie zapomnij zanotować masło którym posmarowana była kanapka i ilość łyżeczek cukru sypanych do kawy czy herbaty. Notatki takie najlepiej prowadzić przynajmniej przez kilka dni roboczych i chociaż w jeden weekend, a najlepiej zanotować cały tydzień.
Szczegółowo policz kalorie. Jeżeli możesz to zapisz ilość kalorii każdej rzeczy którą jesz. Pamiętaj że zalecane wielkości posiłków są zazwyczaj mniejsze niż te które spożywasz. Znajdź liczbę kalorii dla spożywanych posiłków w Internecie. Nie musisz być super dokładny, ale chodzi o dobre przybliżenie ilości spożywanych kalorii. Sprawdź ile kalorii powinieneś spożywać. Można to zrobić na stronie internetowej. Spożywając o 500 kalorii mniej niż ilość którą powinieneś spożywać aby utrzymać obecną wagę stracisz około 0,5 kg tygodniowo.
Przejrzyj notatki i zastanów się z czego możesz zupełnie zrezygnować a co możesz zredukować ilościowo. Obcinanie kalorii jest dużo prostsze niż może się wydawać. Np. poranna kawa z mleczkiem to może być jakieś 500 kalorii zastępując ją czarną kawą możesz zgubić 0,5 kg tygodniowo. Kolejny łatwy sposób to np. rezygnacja z dressingu do sałatki który zawiera zazwyczaj sporo tłuszczu i cukru. Dobrze też zrobi ci rezygnacja ze słodzonych gazowanych napojów, słodyczy i masła. Sprawdzaj składniki produktów które jesz, zwracaj szczególną uwagę na ilość spożywanych tłuszczów nasyconych i tzw. „pustych kalorii” (produktów z dużą zawartością cukru). Nie musisz od razu rezygnować z wszystkiego ale jeżeli zmniejszysz ilość spożywanych tłustych i wysokokalorycznych potraw to schudniesz szybciej.
Odżywianie
Poszukaj alternatywy dla niezdrowych produktów. Możesz np. zamiast coli pić wodę mineralną, używać musztardy zamiast majonezu do kanapek. Wiele produktów można też kupić w wersji niskotłuszczowej lub niskosłodzonej np. mleko, dżemy. Staraj się jadać zdrowe posiłki:
- wybieraj chude mięso. Kurczak i ryby mają mało tłuszczu. Ryby morskie dodatkowo są źródłem antyutleniaczy które są bardzo dobre dla zdrowia. Postaraj się zastąpić wołowinę i wieprzowinę drobiem i rybami.
- zastąp dodatki skrobiowe czymś zdrowszym. Mnóstwo kalorii które zjadamy pochodzi z ziemniaków, frytek, makaronów. Bardzo ułatwi nam zrzucanie wagi jeżeli zastąpimy je świeżymi warzywami i sałatami. Pamiętać trzeba tylko aby dressing do sałatki nie zawierał cukru i tłuszczów a najlepiej z niego zrezygnować.
- zacznij zdrowo dzień. Tuczące śniadanie z bekonu, jajek można zastąpić płatkami owsianymi z jogurtem, albo płatkami zawierającymi dużo błonnika i mało cukru, świeżymi owocami lub koktajlem owocowym. Jeżeli stosujemy dietę niskowęglowodanową wtedy może być jajecznica na bekonie. Zjedzenie obfitego zdrowego śniadania przyspiesza metabolizm na początku dnia i pozwala uniknąć podjadania przed obiadem.
Planuj posiłki. Szukaj smacznych i zdrowych receptur w Internecie lub w książkach kucharskich i zaplanuj menu na cały tydzień. Zadbaj aby twój plan posiłków zapewnił zmniejszenie przyjmowanych kalorii. Nie schudniesz jeżeli będziesz nadal zjadać taką samą ilość kalorii a jedynie zmienisz spożywane produkty. Zrób listę składników które musisz kupić aby przyrządzić te posiłki i ruszaj na zakupy, no i oczywiście nie kupuj produktów spoza listy, możesz sobie pozwolić tylko na kilka małych wyjątków. Planowanie posiłków zapewni ci zbilansowaną dietę i zmniejszy pokusę zjedzenia posiłku w jakimś Fast foodzie czy pizzerii. No i łatwiej jest kupić tylko produkty z listy jeśli robiąc zakupy nie jesteśmy głodni.
Pilnuj wielkości posiłków. Jeżeli otworzysz opakowanie ryżowych ciasteczek i będziesz jeść tak długo aż się skończą to nie pomoże ci to schudnąć. Jeżeli jesz chipsy, orzeszki lub suszone owoce to włóż sobie porcję do małej miseczki a opakowanie schowaj na później. W ten sposób nie zjesz więcej niż powinieneś. Nawet jeżeli minimalnie zmienisz swoje nawyki żywieniowe to zmniejszenie porcji na pewno pozwoli zmniejszyć ci ilość spożywanych kalorii. Dobrym sposobem kontrolowania ilości zjadanych przekąsek jest kupowanie ich w małych opakowaniach, takich które można spożyć na jeden raz.
Postaw na zdrowe przekąski. Nie musisz rezygnować z przekąsek tylko dlatego że postanowiłeś prowadzić zdrowy tryb życia. Małe przekąski w ciągu dnia wspomagają zrzucanie wagi ( w porównaniu ze spożywaniem 3 dużych posiłków), dzięki nim można utrzymać metabolizm na stabilnym poziomie. Wybieraj przekąski niskokaloryczne, niskotłuszczowe i bogate w błonnik (suszone morele, orzechy, ciasteczka ryżowe, owoce, marchewka, pomidory itp.) Warzywa generalnie są bardzo nisko kaloryczne, mają dużo błonnika no i są pełne smaku i składników odżywczych. Unikaj warzyw skrobiowych takich jak ziemniaki, warzywa spożywaj bez tłustego dressingu i sosu. Dobrą przekąską mogą być też owoce. Owoce zawierają więcej rozpuszczalnego błonnika niż warzywa, błonnik ten spowalnia wchłanianie węglowodanów, co za tym idzie wolniejsze uwalnianie energii (zapobiega zwiększaniu się poziomu cukru we krwi) i powodują dłuższe poczucie sytości. Soki owocowe nie powinny zastępować prawdziwych posiłków. Potrzebujesz błonnika tymczasem soki często mają o wiele więcej kalorii niż ich ekwiwalent w owocach. Uważaj też na suszone owoce, ponieważ są pozbawione wody można ich zjeść dużo więcej niż świeżych, mają też oczywiście dużo więcej kalorii niż świeże o tej samej masie. Spożywając jakiekolwiek produkty suszone pij dużo wody.
Spożywaj więcej błonnika. O błonniku krąży wiele mitów, ale naukowo udowodniono jego dobroczynne działanie. Błonnik pozwala utrzymać odpowiednią ilość wody w jelitach, powodują bardziej efektywną pracę układu trawiennego i regulują wypróżnienia. Tylko przez jedzenie większej ilości błonnika po kilku dniach można poczuć się szczuplejszym. Są także dowody na to że dieta bogata w błonnik zapobiega zawałom i chorobom serca, łagodzi skutki cukrzycy i pomaga zrzucać zbędne kilogramy.
Pij dużo wody. Dobra woda jest niezbędna dla zdrowia a wiele osób po prostu nie pije jej wystarczająco dużo. Co więcej jeżeli jesteś permanentnie odwodniony twój organizm będzie zatrzymywał wodę w nieodpowiednich miejscach, więc jeżeli będziesz pił wystarczająco dużo płynów możesz widocznie wyszczupleć w ciągu jednego dnia. Pamiętaj im więcej ćwiczysz tym więcej wody potrzebujesz.
Ćwiczenia
Pamiętaj możesz schudnąć zmniejszając ilość spożywanych kalorii lub zwiększając ilość kalorii spalanych. Najlepiej odchudzać się jednocześnie zmniejszając ilość spożywanych kalorii i zwiększając spalanie. Jeżeli zależy ci na szybkiej utracie wagi ćwicz jak najwięcej.
Stosuj jak najwięcej ćwiczeń aerobowych. Łagodne ćwiczenia aerobowe takie jak biegi, energiczne marsze, jazda na rowerze, ćwiczenia na maszynach aerobowych zajęcia w grupach pomaga nie tylko spalić kalorie ale dodatkowo poprawia wydolność serca. Bardzo dobre jest pływanie szczególnie jeżeli masz dużą nadwagę i bieganie może zbyt bardzo obciążyć twoje stawy. Pływanie daje wszystkie zalety biegania – zazwyczaj pozwala nawet spalić więcej kalorii w tym samym czasie o wiele mniej obciążając stawy. Spróbuj uprawiać ćwiczenia aerobowe przez 30 do 40 min co najmniej trzy, cztery razy w tygodniu.
Ćwicz na siłowni, podnoś ciężary. Trening siłowy z obciążeniem jest dobry dla obu płci, pomaga zachować szczupłą sylwetkę przez wzmocnienie mięśni i zwiększenie metabolizmu. W większości przypadków długie godziny treningu aerobowego nie są najskuteczniejszą metodą szybkiego zbijania wagi ponieważ metabolizm spada do normalnego poziomu zaraz po zakończeniu ćwiczenia. Jeśli jednak rozbudujesz swoje mięśnie to znacznie podwyższysz swój metabolizm spoczynkowy. Aby zachować mięśnie organizm zużywa bardzo dużo kalorii. Badania wykazały że konsekwentny trening siłowy podwyższa metabolizm o 15 %. Oznacza to że przeciętna kobieta dzięki takiemu treningowi spali 200 do 200 kalorii dziennie więcej nic nie robiąc. Należy też zdać sobie sprawę z tego że mięśnie mają o wiele większą gęstość niż tłuszcz. Ćwicząc na siłowni możemy zyskać szczuplejszą sylwetkę podczas gdy nasza waga wcale się nie spadnie lub wręcz wzrośnie.
Właściwie odpoczywaj. Należy stosować przerwy 24-48 godzin między treningiem tych samych grup mięśniowych. Należy też 1,2 dni przerwy w treningu w ciągu tygodnia. Bardzo ważne jest też zapewnienie sobie odpowiedniej ilości snu w ciągu nocy. Zbyt mała ilość snu obniża zdolność tracenia wagi.
Bądź realistą. Nie spodziewaj się cudów. Spadek wagi można osiągnąć całkiem szybko ale trzeba być cierpliwym. Trzeba wyznaczać sobie realistyczne cele. Należy upewnić się że waga którą chcemy osiągnąć jest dla nas zdrową wagą. Trzeba pamiętać też o tym że jeżeli zbudujemy dodatkowy kilogram mięśni to w zamian zgubimy o wiele więcej tłuszczu i zyskamy szczuplejszą sylwetkę. Będziesz wtedy wyglądać o wiele lepiej nawet jeżeli nie zmniejszysz wagi. Naszym celem powinno być zdrowe ciało a nie ilość zrzuconych kilogramów. Dla każdego z nas inna waga będzie wagą idealną. Osoba o niskim wzroście może wyglądać dobrze ważąc 60 kg, ale ktoś wysoki przy tej samej wadze będzie sprawiał wrażenie niedożywionego. Staraj się ważyć tyle aby czuć się i wyglądać dobrze a nie tyle żeby imponować innym małą ilością kilogramów.
Dostosowuj. Strategia zrzucania kilogramów polegająca na zmniejszeniu ilości spożywanych kalorii i zwiększaniu spalanych powinna być troszkę zmieniona gdy już osiągniemy właściwą wagę. To nie jest typowa dieta, która kończy się po kilku tygodniach. Naszym celem jest utrzymanie wagi poprzez zmianę stylu życia. Powoli zmieniaj dietę i ćwiczenia włączaj coraz więcej ćwiczeń z obciążeniem i zwiększaj ilość spożywanych kalorii, o tyle żeby czuć się dobrze. Jeżeli troszkę przytyjesz zwróć uwagę na swoją sylwetkę jeśli nadal jest szczupła to znaczy że zbudowałeś troszkę mięśni a nie tłuszczu. Dodatkowo trening siłowy zapobiega zanikowi mięśni i osteoporozie w bardziej zaawansowanym wieku.
Motywacja
Zmień sposób myślenia. Nie myśl o tym że musisz schudnąć o jakąś ilość kilogramów, myśl o tym ile chciałbyś ważyć. Np. jeżeli ważysz 80 kg i chciałbyś schudnąć o 10 kg, myśl o tym jak schudnąć aby ważyć 70 kg. Dzięki temu będziesz podświadomie myślał o tym jako długoterminowym celu do którego dążysz. Jeżeli myślisz „muszę zrzucić 10 kg” to gdy to osiągniesz to podświadomość powie ci że cel został osiągnięty. Prawdopodobnie wyluzujesz się i wrócisz do starych nawyków i znowu przytyjesz.
Bądź pewny siebie. Musisz w siebie uwierzyć. Jeśli chcesz się odchudzić, wiesz że dzięki temu poczujesz się lepiej, więc musisz być tego pewien. W przeciwnym wypadku bardzo trudno będzie przeciwstawiać się pokusom złamania zasad diety. Unikaj pokus takich jak czekoladki, lody czy ciasteczka. Być może dobrze smakują, ale są też inne potrawy które smakują wspaniale a nie są niezdrowe. Musisz codziennie dopingować się aby osiągać cele które sobie określiłeś. Naucz się oceniać swoje wysiłki uczciwie i obiektywnie. Jeżeli nie osiągnąłeś celów zaplanowanych na dany tydzień zastanów się dlaczego tak się stało, czy np. jadłeś słodycze albo lunch w fastfoodzie, jadłeś albo zrezygnowałeś z porannego joggingu. Staraj się poprawić w następnym tygodniu.
Bądź konsekwentny i zdyscyplinowany i zmotywowany. Aby zrzucić wagę musisz trzymać się planu rygorystycznie tylko wtedy doczekasz się rezultatów. Gdy dopadnie cię zwątpienie staraj wyobrazić sobie jak dobrze będziesz wyglądać kiedy już nareszcie w końcu chudniesz.

---

Piotr K.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl